Oblane wodami Oceanu Indyjskiego Wybrzeże Sri Lanki kusi czystymi, spokojnymi plażami, zatopionymi w zieleni wszechobecnej dżungli. To region, w którym łatwo się zakochać: Sri Lanka jest krajem spokojnym, jego mieszkańcy słyną z gościnności, świątynie z misternej architektury, a tutejsze krajobrazy nadal nie zostały zepsute przez sylwetki hoteli-molochów. Dlatego wybierając się tu, możemy być pewni jednego: prędzej czy później znajdziemy swój wymarzony kawałek plaży.
Podróżując dookoła brzegów Sri Lanki, możemy wybierać spośród setek plaż i resortów, różniących się klimatem, atmosferą i... ilością przebywających tu turystów. Dwie części wybrzeża: południowo-zachodnia i północno-wschodnia szczególnie mocno kuszą poszukiwaczy słońca, piasku i czystej wody. Na południu czekają na nas jedne z najbardziej popularnych resortów w tej części Azji. Spędzając urlop w Galle, Hikkaduwie czy Bentocie z pewnością znajdziemy mnóstwo szerokich, piaszczystych plaż i luksusowych hoteli – a także mnóstwo okazji do całonocnej zabawy. Co więcej, możemy tu również spotkać oko w oko przedstawicieli fascynującej morskiej fauny Oceanu Indyjskiegowieloryby i żółwie morskie, które przybywają na okoliczne plaże, by składać jaja. Jedną z największych atrakcji pobytu w tej części wybrzeża może być wyjątkowa okazja do... wypuszczenia nowo wyklutego żółwia w morskie fale. Hikkaduwa z pewnością rozpali wyobraźnię adeptów surfingu – od lat 70. tutejsze fale przyciągają setki tysięcy miłośników tego pełnego adrenaliny sportu. Jeżeli chcemy wyciszyć się i ukoić zmysły, koniecznie odwiedźmy Bentotę – ośrodek, który słynie ze światowej klasy ośrodków ajurwedy. Galle z kolei to miejsce, gdzie pobyt na plaży połączymy z poznawaniem bogatej historii i kultury Sri Lanki – odwiedzając mistyczne świątynie Kalutara i Seenitama możemy wziąć udział w tajemniczych obrzędach i... poprosić miejscowe duchy o szczęście.
Aby znaleźć plaże tchnące ciszą i spokojem, udajmy się na północny wschód wyspy. W okolicy zacisznej zatoki Arugam Bay możemy na chwilę uciec od wszechobecnej wilgotności i... tłumów czarterowych turystów. Ten stosunkowo suchy zakątek kraju zachęca do aktywnego wypoczynku na niewielkich, czystych plażach – wysokie fale sprzyjają fanom surfingu, a niewielka rafa koralowa w pobliżu brzegu kusi możliwością podglądania tęczowych ławic ryb koralowych. Najbardziej urokliwe plaże tej części Sri Lanki znajdziemy kawałek dalej, w pobliżu tętniącego życiem portu Tirunmalee. Szerokie i niemal bezludne plaże w Nilaveli i Uppuveli są szczęśliwie nadal ukryte przed masową turystyką. Jeżeli udamy się tam, nie skorzystamy co prawda z oferty wypoczynkowej luksusowych hoteli, za to będziemy mogli cieszyć się możliwością eksploracji raf koralowych i... spotkaniami z radosnymi delfinami.