Nuwara Eliya i sąsiadująca z nią Ella to miejsca na mapie Sri Lanki, które uwiodą swoim kolonialnym urokiem każdego podróżnika. Położone w niewielkich dolinach i toczone z każdej strony majestatycznymi górskimi grzbietami, znane są wśród mieszkańców jako „Mała Anglia” - i niewiele w tym określeniu przesady!
Nuwara Eliya urzeka klimatem minionej epoki – spacerując jej zabytkowymi uliczkami możemy podziwiać znakomicie zachowane domy wiktoriańskie i hotele w stylu Tudorów. Ich masywne mury przypominają o historii upartych pionierów, którzy przybyli tu zza oceanu, by stworzyć nową potęgę – imperium plantacji herbaty.

Zarówno Nuwara Eliya, jak i niewielka Ella były dla kolonialistów prawdziwym rajem. Ich klimat był wyjątkowo korzystny zarówno dla uprawy krzewów herbacianych, jak i ich zdrowia – chłód i wilgoć wzgórz okalających obie miejscowości były dla Anglików bardziej znajome, niż słońce i skwar nadmorskich plaż...
Jednym ze sposobów dotarcia do Nuwara Eliya jest podróż pociągiem. Trwająca ponad 3 godziny eskapada zabytkowym składem to wspaniała okazja do zanurzenia się w górski krajobraz Sri Lanki. Przemieszczając się między Ella a Nuwara Eliya, nasz „pociąg do chmur” przebija się przez warstwy gęstej mgły, nurkuje w ciemności licznych tuneli i przekracza zawieszony nad przepaścią słynny Most Dziewięciu Łuków – przykład geniuszu inżynierii XIX wieku.
Po przybyciu na miejsce warto oddać się najbardziej popularnej aktywności: zwiedzaniu zabytkowych plantacji, ulokowanych na stromych zboczach okolicznych wzgórz. To dobry moment, by rozsmakować się w cenionej na całym świecie herbacie, której delikatny aromat podbija kubki (także te smakowe) na wszystkich kontynentach.