Sigiriya - „Lwia Skała” - to bez wątpienia najbardziej intrygująca i imponująca atrakcja Sri Lanki. Majestatyczna magmowa skała, wznosząca się wśród otaczającej ją zieleni dżungli, nie bez przyczyny była zawsze uważana za miejsce godne królów. Jej charakterystyczna sylwetka widoczna jest przy dobrej pogodzie z odległości niemal 50 kilometrów, a panoramy, które rozpościerają się z jej rozległego, płaskiego wierzchołka, zapierają dech w piersi.
Pionowe ściany skały Sigiriya wznoszą się na wysokość 180 metrów. Nic dziwnego, że tak zachwycające i zarazem niedostępne miejsce wybrał sobie na siedzibę (i miejsce schronienia po zamordowaniu ojca) król Kassapa. Na szczycie skały wzniósł olbrzymim wysiłkiem fort i zaopatrujący go w świeżą wodę system zbiorników. Dziś możemy podziwiać ich pozostałości, wędrując między ruinami pałaców i fortecznych umocnień. Pamiątką dawnej potęgi, jaką była Sigirya, są również potężne lwie łapy, wyrzeźbione u jej stóp. Ten symbol królewskiej władzy strzegł wejścia do ukrytej przed ludzkim wzrokiem siedziby Kassapy.
Wizja wejścia na wierzchołek Sigirya może przerazić osoby, nienawykłe do wspinaczki – ale tylko do momentu, gdy zobaczymy wygodne (choć niezbyt szerokie) schody, wiodące na samą górę!